O mnie

Witaj ponownie,

niedziela, 8 grudnia 2013

Motywacja - Meska Gra - Any Given Sunday PL.mp4


środa, 4 grudnia 2013

TOWARZYSKI, ŻĄDNY PRZYGÓD....

Zapytasz, o kim mowa...?


Mowa jest tu o nowym pokoleniu podróżników !!!

Współcześni młodzi turyści to inteligentni konsumenci, którzy oczekują podróży pełnych przygód, dostosowanych do ich potrzeb.
 Rozważając konkretny cel podróży czy atrakcje dostępne na miejscu, opierają się głównie na rekomendacjach uzyskanych za pośrednictwem interakcji społecznościowych.

Badanie „Trending with NextGen Travelers” przedstawia wizerunek turystów młodego pokolenia, przygotowanych na to, aby wpływać na branżę turystyczną i technologię, która posłuży im w przyszłości. Raport powstał na bazie serii wywiadów przeprowadzonych wśród podróżnych z całego świata w wieku 18-30 lat.

1. Są dobrze poinformowanymi konsumentami o silnej pozycji. Bez problemu poruszają się w świecie internetu i cyfryzacji.

2. Zmieniają się z „turystów” w „odkrywców”.

3. Łatwo nawiązują relacje społecznościowe. Lubią być w kontakcie z innymi, aby wymieniać się doświadczeniami, a dzięki mobilności mogą to robić przez całą dobę.

A kim Ty jesteś, czy wciąż spędzasz wczasy pod gruszą, czy jednak poszukujesz nowych alternatyw, które rynek podsuwa nam pod nos.

CZYTAJ DALEJ..









czwartek, 7 listopada 2013

NAJSTARSZY ...... LUDZKOSCI !!!

[ WAKACJE I PODRÓŻE.....]

Chęć podróżowania jest jedną z potrzeb zakodowanych w naszej naturze. Aby ją zaspokoić, ludzie gotowi są ponieść każde koszty, bo nic tak nie leczy z nużącej codzienności jak wyjazd.

Przez tysiące lat czas płynął zupełnie inaczej. Najszybszym środkiem transportu był osiodłany koń, 
 \zaś najczęściej używanym – własne nogi.
 Kiedy Aleksander Macedoński postanowił wyprawić się na podbój Wschodu, dojście z Grecji do rzeki Ganges w Indiach zajęło jego żołnierzom aż 11 lat.
 Oczywiście po drodze stoczyli liczne bitwy i urządzali wiele postojów, jednak co ciekawe, na to że ich wyprawa trwa zbyt długo, zaczęli narzekać dopiero w dziewiątym roku marszu.

 Wcześniej ekspedycja, którą można by określić jako jedną z największych wycieczek krajoznawczych w dziejach, sprawiała im ogromną frajdę .

W ubiegłym roku liczba osób zwiedzających świat dla przyjemności przekroczyła barierę 1 miliarda. Nie jest pewne, czy rekord ten zostanie pobity w tym sezonie (wszak kryzys wciąż trwa), ale według prognoz działającej przy ONZ Światowej Organizacji Turystyki już w 2020 r. liczba turystów przekroczy 1,5 mld...
WIĘCEJ... 




niedziela, 15 września 2013

Skuteczny copywriting - Jak...?


Skuteczny copywriting - Jak zwiększyć wiarygodność oferty reklamowej?




Czy wiesz jak zwiększyć wiarygodność oferty reklamowej? 
Czy wiesz jak skutecznie przekazać klientowi informacje o twoim produkcie? 
Przeczytaj poniższy artykuł, aby się tego dowiedzieć.

Od czego zależy skuteczność oferty reklamowej? 
W znacznej mierze od tego, jak wiarygodne są zamieszczone w niej obietnice i jak produkt może pomóc twojemu klientowi. Co zatem zrobić, by zwiększyć wiarygodność twojej oferty reklamowej?

Skuteczny copywriting powinien bazować na elementach dowodowych, czyli na faktach, które wspierają obietnice.

Copywriter powinien przedstawić w ofercie (na stronę www, broszurę, ulotkę i inny materiał marketingowy) takie fakty, które wg klienta są wiarygodne.

Większość klientów jest z natury podejrzliwa i często nie wierzy w coś, co dla ciebie - przedsiębiorcy - może być oczywiste. Na twoje oferty i copywriting potencjalni klienci nie mogą reagować niedowierzaniem!

Niejednokrotnie w przypadku innowacyjnych produktów zdarza się, że fakty na ich temat wydają się na tyle zadziwiające, że nikt - przynajmniej z początku - nie chcę w nie uwierzyć. W takiej sytuacji copywriter powinien stonować ofertę, by nie miała charakteru krzykliwej reklamy.

Klienci uwierzą w przedstawiane korzyści i obietnice o ile ich dotychczasowe doświadczenia nie będą im przeczyły. Np. jeśli raz sparzyli się na produkcie typu dieta-cud, to mało prawdopodobne, że kolejny raz zaryzykują swoje pieniądze, by kupić podobny produkt.

W copywritingu należy unikać zbytniej przesady i perfekcjonizmu.

 Stonowana oferta może być skuteczniejsza niż taka oferta, gdzie łatwo wyczuć naciąganie faktów i wyolbrzymianie korzyści płynących z używania produktu. W niektórych przypadkach warto nawet wspomnieć o drobnych wadach produktu.

Jaki jest najłatwiejszy sposób na uwiarygodnienie faktów w ofercie? Przedstawienie ich w sposób bardzo dokładny. O co chodzi? W skutecznym copywritingu nie znajdziesz sformułowań typu "usuwa 100% plam" lub "nasi klienci kupili już prawie milion sztuk naszego produktu".

 Copywriting musi być dokładny, bo co dokładne to i wiarygodne: "usuwa 95,7% plam" (wypadałoby ten fakt poprzeć jakimś badaniem) i "nasi klienci kupili już 910 412 sztuk naszego produktu".

By copywriting był skuteczny, należy korzystać również elementów "logicznych". Chodzi o to, by klient zrozumiał, dlaczego obietnica zostanie spełniona (np. niższe zużycie prądu wynika z zastosowania konkretnej technologii) lub dlaczego produkt został przeceniony.

Autor: Rafał Lipnicki




wtorek, 13 sierpnia 2013

ZASADA BYKÓW-Jak działa duplikacja.

Człowiek uczy się przez całe życie...

Pytanie brzmi czego i w jaki sposób?

Odpowiedź jest banalnie prosta. Człowiek uczy się wszystkiego, a najprostszą i najskuteczniejszą formą nauki jest obserwacja.

 Stąd już kilka tysięcy lat temu ludzie potrafili na przykład nawigować, używając w tym celu gwiazd. Również około 4 tysięcy lat temu powstała Zasada Byków, która w łatwy, i przystępny sposób wyjaśnia mechanizm tej nauki.

Na czym polega Zasada Byków?

   Podobno jako pierwsi spisali tą zasadę Chińczycy, ale znana była już wcześniej. Powstała tuż po tym, jak ludzie zaczęli uprawiać rolę, korzystając z narzędzi rolniczych ciągniętych przez bydło.
 
Młodego byka zaprzęgano zaraz za starym i doświadczonym, dzięki temu młodzieniec uczył się pracy wyłącznie poprzez obserwację. Stary byk doskonale wiedział kiedy docisnąć, gdzie szarpnąć, a kiedy po prostu odpuścić. Kiedy zjeść, kiedy się napić, i kiedy odpoczywać. Doświadczenie mówiło staremu bykowi kiedy trzeba chronić się przed słońcem i w jaki sposób, oraz jak pracować podczas deszczu lub wichury, a nawet kiedy można zjechać do obory.


środa, 24 lipca 2013

JAK SKUTECZNIE OSIĄGAĆ CELE ...


Siedem kroków skutecznego osiągania celów

 

Zapewne wielokrotnie zabierałeś się za coś bardziej lub mniej ważnego i często dochodziłeś do połowy drogi lub nie i nagle odkładałeś to na bok, gdyż pojawiało się COŚ innego na horyzoncie.
Coś co było ważniejsze...!
I tak co chwila wpadały kolejne rzeczy, które prowadziły Cię donikąd, a przecież miałeś na początku tej drogi jasny cel,,, WIĘC CO SIĘ STAŁO?

Mam nadzieję, że będę w stanie pomóc Tobie realizować Twoje cele, aby nigdy więcej nie spoglądać na roznącą stertę niezakończonych projektów, tych mniej lub bardziej ważnych.






Poznaj sprawdzoną, najskuteczniejszą strategię wyznaczania i osiągania celów, autorstwa Briana Tracy. To siedem kroków, które przeprowadzą Cię przez proces wyznaczania celów aż do ich osiągnięcia!

Poznaj jedną z najlepszych strategii osiągania celów. Posługując się tą receptą, krok po kroku zbudujesz plan osiągnięcia każdego celu i zdobędziesz go!

A oto sprawdzona przez Briana Tracy – formuła skutecznego osiągania celów w siedmiu prostych krokach:

1) Zdecyduj dokładnie czego chcesz. Cel powinien być w taki sposób sformułowany, aby nawet dziecko potrafiło go zrozumieć. Konkretny, klarowny, precyzyjny.

2) Zapisz go. Cele nie zapisane to życzenia, które ulatują jak dym z papierosa.

3) Ustal dokładny termin osiągnięcia.

4) Sporządź listę wszystkich rzeczy, które możesz zrobić, aby go osiągnąć.

5) Uporządkuj swoją listę – najpierw wg kolejności, a następnie wg priorytetów. Mając taką listę, otrzymujesz plan działania. Dołączasz wtedy do 3% ludzi, którzy odnoszą największe sukcesy.

6) Podejmij natychmiast działanie, pierwszy krok w kierunku osiągnięcia celu. Najwięksi ludzie sukcesu robią zawsze pierwszy krok, nawet bez gwarancji sukcesu. Gdy to zrobisz, nawet jeśli nie będzie udany - potraktuj go jako informację zwrotną która pomoże ustawić stery we właściwą stronę.

7) Klucz do sukcesu: Każdego dnia rób coś, co zbliża Cię do najważniejszego celu! Wtedy nabierasz pędu i zbliżasz się krok po kroku do sukcesu!

Zadanie na dzisiaj:

a) Spisz na kartce wszystkie cele, które chcesz osiągnąć. Zapisz je w formie teraźniejszej, w pierwszej osobie.

b) Wybierz najważniejszy cel z listy i rozplanuj ją według poznanej dziś recepty Briana Tracy.


Jeśli mimo tych rad sądzisz , że pewnych rzeczy nie można zrealizować , gdyż są
NIBY NIEMOŻLIWE , to mam nadzieję, że ten krótki film odpowie na Twoje wątpliwości.


Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Marcin Kijak













piątek, 28 czerwca 2013

BOGATY ALBO BIEDNY..

BOGATY ALBO BIEDNY...

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego niektórzy łatwo dochodzą do majątku, a inni mają ciągłe problemy, żeby związać koniec z końcem? 
Czy ta różnica wynika z ich wykształcenia, inteligencji, umiejętności, wyczucia czasu, nawyków zawodowych, kontaktów, odrobiny szczęścia, czy też może z zawodu, biznesu albo inwestycji, które wybrali? 

Szokująca odpowiedź brzmi: z żadnej z tych rzeczy!

W przełomowej książce "Bogaty albo biedny" T. Harv Eker twierdzi: "Daj mi pięć minut, a powiem ci, jaką będziesz miał finansową przyszłość!".
 Eker potrafi to zrobić, rozpoznając indywidualny "schemat pieniędzy i sukcesu". 
Każdy z nas ma własny schemat pieniędzy zakorzeniony w podświadomości i to właśnie ten schemat, bardziej niż cokolwiek innego, decyduje o naszym sukcesie finansowym.

Możesz wiedzieć wszystko o marketingu, sprzedaży, negocjacjach, akcjach, nieruchomościach i świecie finansów, lecz jeśli twój schemat pieniędzy nie jest nastawiony na wielki sukces, nigdy nie dojdziesz do wielkich pieniędzy - a jeśli jakimś trafem zdobędziesz pieniądze, najprawdopodobniej je stracisz!







 


niedziela, 23 czerwca 2013

CZY SZKOŁA JAZDY TO DOBRY BIZNES ?






      Coraz popularniejszym pomysłem na działalność gospodarczą jest prowadzenie szkoły jazdy. Wieloletni instruktorzy, rozpoczynają działania na tzw „własny rachunek”, młodzi ludzie także widzą w nauce jazdy dobry pomysł na biznes.

Co za tym idzie nauki jazdy rosną jak grzyby po deszczu, w szczególności w dużych miastach. Dlaczego tak się dzieje? Czy jest to opłacalny interes, z czym należy się liczyć wchodząc w tą branżę? Postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule. Zacznijmy więc od analizy konkurencji i zapotrzebowania na tego typu usługi. Szczególnie duże zapotrzebowanie jest w dużych i średnich miastach.

Wynika to przede wszystkim z liczby ich mieszkańców. Również konkurencja jest tam spora. Przeciętna szkoła jazdy we Wrocławiu musi liczyć się z konkurencyjnymi firmami, których na chwilę obecną jest kilkaset. Biorąc pod uwagę ranking Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Wrocławiu z osiemnastu największych szkół jazdy do egzaminu podeszło w pierwszym kwartale 2010 roku aż, 2545 osób. Co daje średnią 141,38 egzaminów przypadających na ośrodek szkolenia kierowców.

Biorąc pod uwagę, że średnia cena kursu to ok. 1000 złotych netto- przeciętna szkoła jazdy zarobiła w tym kwartale 141 388 złotych.
Wyżej wymieniona kwota, może wyglądać imponująco, nie mniej jednak jest to tylko przychód. Od tej kwoty należy odjąć koszty, związane z prowadzeniem tego typu działalności a nie są one małe.
Główne wydatki jakich nie może zbagatelizować właściciel szkoły jazdy to koszty remontowe auta, paliwo do samochodu, wynajem sali wykładowej i placu manewrowego, zakup samochodów + ich przerobienie.

 Sam kurs na instruktora jazdy to wydatek rzędu 2500 zł. Jak widać, aby przebić się w tej branży i zarabiać pieniądze należy podejmować działania promocyjne i nie dać się zjeść konkurencji.
Początkujący Ośrodek Szkolenia Kierowców, powinien ustalić na samym początku pewną strategię działań marketingowych. O ile reklama w telewizji i radiu generuje ogromne koszta i jest mało skuteczna, o tyle warto podejmować inne działania promocyjne. W dobie internetu mnóstwo osób szuka usług właśnie w sieci.

 Reklama w sieci jest relatywnie niedroga, biorąc pod uwagę inne media. Ponadto w telewizji czy radiu naszej reklamy słuchają osoby, które nie koniecznie są zainteresowane szkoła jazdy lub od lat je posiadają prawo jazdy. Reklama nie trafia do tej grupy, która jest dla nas wartościowa i będzie generowała nasze przychody.

W internecie osoba sama wpisuje w okienko wyszukiwarki nazwę usługi której szuka, co oznacza że nasza reklama trafi w sedno potrzeb użytkownika. Aby nasza strona internetowa znalazła się jak najwyżej w wyszukiwarce warto inwestować w pozycjonowanie.
Pozycja w pierwszej dziesiątce popularnych wyszukiwarek internetowych z pewnością będzie dobrym motorem dla Twojego biznesu, oraz pozwoli Ci przeskoczyć konkurencję.

Autor: Tomasz Galicki






JAK SZUKAĆ PARTNERÓW DO...?









Marketing sieciowy to moim zadaniem najlepszy biznes XXI wieku. Pokażcie mi inne biznesy, w których za raz wykonaną pracę dostaniecie stałą prowizję. Ja się jeszcze z takim nie spotkałem, oprócz MLM-u. Jednak trzeba pamiętać, że Multi Level Marketing to nie tylko biznes, ale również nawiązywanie relacji z innymi, bo tak naprawdę to one są jego fundamentem.

Ten model biznesu nie jest dla każdego, gdyż tutaj musisz pomnożyć pracę na etacie razy dwa. Niestety w każdym biznesie musisz pracować, to jest nieuniknione. Ale tutaj nie musisz harować jak wół miesiąc w miesiąc. Wyobraź sobie, że raz wykonana praca może przynieść Ci pasywny dochód miesiąc w miesiąc. Natomiast, dzięki proponowaniu tego biznesu innym Twój dochód może się znacznie zwiększyć, a przecież każdy chce dobrze zarabiać i nie martwić się o jutro.

No właśnie. Jak tych ludzi zapraszać do współpracy i jak przedstawić im ciekawie biznes, aby przyłączyli się do zespołu? 

Nie jest to takie trudne jak się wydaję. Wiele osób zakłada z góry, że nie da rady tego zrobić, ponieważ uważają, że tego typu interes jest nieopłacalny i nie ma sensu zawraca nim głowy innym. Zauważ teraz jakie będzie nastawienie tego człowieka do pracy, skoro nie chciał spróbować. Mogę się założyć, że na etacie długo nie pociągnie, bo po pewnym czasie będzie mu wszystko przeszkadzać.

To przykład osoby, która zawsze będzie szukała milionów w zamian za lenistwo. Pozostaje jej tylko wygrać na loterii. Unikaj takich osób jak ognia, bo one mogą Ci tylko zaszkodzić.
Proponuj biznes osobom, które już gdzieś działają, lub wykazują zainteresowanie tego typu tematem. Takie osoby możesz znaleźć na Facebook-u, Twitterze, Naszej Klasie, oraz forach lub blogach internetowych i nic nie musisz za to płacić. Nie bój się do nich napisać, być może oni właśnie tylko czekają na jakąś ciekawą propozycję biznesową. W ten sposób możesz pozyskać pierwszych partnerów już w ciągu jednego dnia!

W pierwszej fazie poszukiwań takich osób zacznij od swoich znajomych. Co Ci zależy  zapytać ich o zdanie na temat MLM-u, w którym działasz. Każda opinia jest ważna, nie ważne czy jest negatywna, czy pozytywna. Dzięki każdej opinii stajesz się silniejszy i zarazem odporniejszy, co bardzo Ci się przyda w drodze na szczyt. To właśnie najlepszy przyjaciel, kolega, znajomy może być Twoim pierwszym partnerem, więc skorzystaj z tej możliwości.

Mam nadzieję, że uda Ci się złożyć bardzo dobry zespół, który w przyszłości stanie się taką rodzinką, do której zawsze będziesz mógł pójść się poradzić i podjąć właściwą decyzję. Życzę Ci tego z całego serca.  
Mam nadzieję, że zbudujesz silny biznes w oparciu o relację z ludźmi, z którego będziesz czerpał naprawdę dobre dochody.




środa, 5 czerwca 2013

Dlaczego bogaci stale się bogacą?










Dlaczego bogaci wciąż się bogacą, a biedni ciągle biednieją? Różnica wynika z tego, jak zarządzają swoimi pieniędzmi. Aby to wytłumaczyć przedstawię Ci cztery ważne terminy w finansach:

Aktywa to są rzeczy, które przynoszą Ci dochód np. złoto lokacyjne, fundusze inwestycyjne, własne biznesy, edukacja.

Pasywa to są rzeczy, które generują Ci wydatki np. samochód (musisz zapłacić za jego ubezpieczenie przeglądy itp.).
Dochód to pieniądze, które co miesiąc zarabiasz.
Wydatki to suma pieniędzy, którą wydajesz co miesiąc.

W przypadku aktyw należy wyjaśnić, że w tym artykule posługuje się biznesową definicją aktyw, a nie księgową. Według księgowej definicji aktywa są to rzeczy, które posiadasz np. twój dom.

W definicji biznesowej dom jest pasywem, bo jego posianie jest związane z wydatkami. Dom może być aktywem, jeśli jest przeznaczony pod wynajem i przynosi dochód.
Różnica między człowiekiem biednym i bogatym polega na tym, co kupują Ci ludzie. Biedni roztrwaniają pieniądze lub (co gorsza) kupują pasywa. Czasami robią jeszcze gorzej i kupują pasywa na raty.
Biedny-300x234
Taki stan rzeczy powoduje, że biedni mają coraz większe wydatki ale nie mają większych dochodów. Mało tego, ich dochód jest oparty tylko i wyłącznie na ich osobistej pracy, więc jeśli sytuacja życiowa spowoduje, że biedy nie będzie mógł pracować tak ciężko lub jeśli straci pracę, to czeka go bankructwo.
Bogaci za znaczącą część swoich pieniędzy kupują aktywa. Kupowanie aktyw powoduje, że rośnie kolumna przychodu. Za zwiększony przychód bogaty kupuje jeszcze więcej aktyw, więc jeszcze bardziej zwiększa swój dochód.
bogaty1-300x234
Bogaci za swoje pieniądze nie kupują luksusów, na które ich nie stać. Człowiek bogaty kupi samochód dopiero wtedy, gdy dochód z aktyw będzie w stanie w pełni opłacić utrzymanie samochodu. Mało tego z dochodu zostanie jeszcze, aby kupić kolejne aktywa.
Taki stan rzeczy powoduje, że człowiek bogaty staje się coraz bogatszy, a dochód nie zależy bezpośrednio od jego pracy, więc jego aktywa będą przynosić dochód, nawet po jego śmierci. Raz zarobione pieniądze mogą pracować przez kilka pokoleń! Tak właśnie wygląda formuła bogactwa.

Autor: Michał Banasiński


sobota, 1 czerwca 2013

UJAWNIONE SEKRETY BIZNESU MLM...

    UJAWNIONE SEKRETY BIZNESU MLM...


Witaj ,
tak dobrze widzisz, ktoś wreszcie powiedział dość...
Dość niedomówień, tajemnic, rozczarowań dla tych, którzy mimo wysiłków nie osiągają przewidywanych wyników.


Znalazł się jednak ktoś kto chce odczarować tę "Tajemną" strefę.

Przygotował swoistą BOMBĘ wiedzy dla każdego , kto naprawdę wie czego chce i potrafi się przyłożyć i przez kilka miesięcy ciężko pracować aby w efekcie otrzymać NAGRODĘ !!!.

 Dzięki niemu dowiesz się :

-Dowiesz się jak pracować lżej niż dotychczas i zarabiać 2 razy więcej...

-Jak wykorzystać sztukę "własnego autorytetu", aby ludzie biegali za Tobą, a nie Ty za nimi, aby postrzegali Cię jako osobę, bez której ich sukces nie będzie możliwy.

-Nauczysz się "instynktownych cech" jakie posiadają najlepsi marketerzy, którzy rekrutują masę ludzi do biznesu.

I wiele innych przydatnych umiejętności w biznesie MLM.


Jeśli ta wiadomość chociaż trochę Cię zaintrygowała...,
nie zwlekaj i SAM TO SPRAWDŹ!!!

http://bit.ly/SEKRETYMLM




Pozdrawiam WSZYSTKICH.





niedziela, 26 maja 2013

JAK MYŚLĄ BOGACI, A JAK BIEDNI...?

         Jak myślą bogaci, a jak biedni? Co ich różni?

Ludzie bogaci koncentrują się na tym, czego chcą, natomiast biedni na tym, czego nie chcą. 
 
I znowu, uniwersalne prawo mówi: To, na czym się koncentrujesz, rośnie.

Ponieważ bogaci koncentrują się zawsze na okazjach, mają mnóstwo okazji. Ich największym problemem jest to, jak wykorzystać te wszystkie niesamowite okazje do zrobienia pieniędzy, które widzą.


     Z drugiej strony, ponieważ biedni koncentrują się zawsze na przeszkodach, mają przed sobą mnóstwo przeszkód, a ich największym problemem jest to, jak dać sobie radę z tymi wszystkimi ogromnymi przeszkodami, które widzą.
 
Gdybyś myślał tak, jak myślą ludzie bogaci, i robił to, co oni robią, czy sądzisz, że też mógłbyś stać się bogaty?

 Sprawa jest prosta. To, na czym się koncentrujesz, decyduje o tym, co znajdujesz w życiu.

Koncentrujesz się na okazjach i znajdujesz okazje. Koncentrujesz się na przeszkodach i znajdujesz przeszkody. Nie mówię, że masz zaniedbywać problemy.  Oczywiście, rozwiązuj je, wtedy gdy powstają, w czasie teraźniejszym.

    Ale zawsze pamiętaj, jaki jest twój cel, zawsze podążaj do niego. 

 
Poświęć czas i energię na tworzenie tego, czego pragniesz. Gdy pojawią się przeszkody, zajmij się nimi, a potem szybko koncentruj się znowu na swojej wizji. Nie sprowadź swojego życia do rozwiązywania problemów. Nie poświęcaj całego czasu na gaszenie pożarów.

Kto tak robi, ten się cofa! Czas i energię poświęć na myślenie i działanie, które będzie cię stale posuwać do przodu, zbliżać do celu


„Bogaci wybierają, by płacono im w oparciu o rezultaty, jakie uzyskują w pracy. Biedni chcą, by płacono im za spędzony w niej czas.”


niedziela, 12 maja 2013

Wędkarstwo-pasja czy hobby ...


Wędkarstwo- pasja dla wybranych

Autor: Lewynsky







Większości osób, którzy z wędkarstwem nie mają wiele wspólnego wydaje się, że jest to nieskomplikowany sport, idealny dla leniwych. Przekonanie to jest niezwykle powierzchowne i z prawdą wiele wspólnego nie ma.

     Wędkarstwo jest sztuką, polegającą na przechytrzeniu ryby a te choć może głosu nie mają, to sprytu z pewnością im nie brakuje.

By zostać wędkarzem nie wystarczą tylko dobre chęci, potrzebne są jeszcze pewne cechy charakteru, które pozwolą na rozwój umiejętności, wiedza z ichtiologii i hydrologii oraz spryt.

 Jeżeli chodzi o wiedzę to zdobyć ją może właściwie każdy. Nie jest to wiedza na poziomie akademickim- więc by ją zdobyć wystarczy po prostu chcieć. Początkujący wędkarz powinien przede wszystkim poznać gatunki ryb, ich środowisko życia, okresy rozrodcze, wymiary ochronne oraz oczywiście upodobania kulinarne. Ta wiedza pozwoli nam na znalezienie ryby nawet w obszernych łowiskach oraz zwabienie jej w obszar wędkowania. Różne gatunki ryb mają różne upodobania co do smaku i zapachu.

Wiedza na temat tych upodobań pozwoli nam na przygotowanie skutecznej zanęty wędkarskiej oraz dobór odpowiedniej przynęty. Przyrządzenie zanęty i jej wybór nie należy do łatwych. Inny rodzaj stosować będziemy na karpia, inny na leszcza a jeszcze inny na płoć. 
Ponadto dobór zanęty będzie inny jeżeli będziemy łowić na rzece, a jeszcze inny podczas łowienia w zbiornikach zamkniętych. Ryby żerują inaczej nie tylko ze względu na gatunek, ale również porę roku. Ta sama ryba, może mieć inne preferencje żywieniowe wiosną a inne latem czy jesienią.

      Również występowanie danego gatunku jest różne w zależności od pory roku. W poszukiwaniu ryby pomoże nam z pewnością podstawowa wiedza z hydrografii. Podczas łowienia ryb bardzo ważną rolę odgrywa znajomość ukształtowania dna oraz roślinności wodnej.

   Mówi się, że wędkarstwo jest pasją dla wybranych. Dlaczego? Otóż, wiedzę bez problemu można zdobyć. Są jednak cechy charakteru, które determinują fakt, czy ktoś będzie dobrym wędkarzem czy też nie. Oczywiście cierpliwość można wyćwiczyć, ale nie jest to łatwe.
      Poza tym wędkarstwo trzeba po prostu pokochać, by móc spędzać całe dnie nad wodą. Nie jest to łatwe, gdyż nie zawsze możemy liczyć na brania i bardzo często będziemy wracać z tak zwanym kwitkiem. Jeżeli jednak chcemy złapać rybę życia nie powinniśmy zniechęcać się niepowodzeniami.






poniedziałek, 29 kwietnia 2013

JAK PIĆ RUM ?




Jak pić rum?



 Czyli krótka opowieść, że białe jest białe, a czarne to nie złote.

Rum? A z czym to pić?
 To najczęstsze pytanie jakie słyszę, gdy mówię, że jestem pasjonatem rumu. 
Biały, złoty, czarny - co do czego i z czym? Można dostać niezłego zakrętu.

Rum, mimo że zyskuje coraz większe znaczenie na polskim rynku alkoholowym, nadal jest w Polsce stosunkowo najmniej znanym z popularnych napojów alkoholowych świata.
A moim zdaniem szkoda, bo jest to trunek niewątpliwie do polecenia. Ale nie o popularyzacji alkoholu tutaj...

To, że to destylat trzciny cukrowej, ok. To, że napój piratów, też dobrze :) To, że trunek Royal Navy - jak widać możemy się wcielić i w dobrego i w złego i nadal w tle rum będzie obecny.

       Szczegółów dotyczących historii i produkcji rumu przybliżać nie będę. Odsyłam do lektury -  rum -> historia i rodzaje rumu,  do poczytania.

Załóżmy sytuację - mamy urodziny, imieniny i dostaliśmy od znajomych prezent - butelkę rumu (bo coraz bardziej na półkach widać, to może spróbujemy), znając przekrój (niewielki jednak) butelek na regałach w sklepach - to pewnie dostaniemy Bacardi Superior, ew. Havana Club blanco lub Captain Morgan (nie jestem z żadnego koncernu, sponsorowany, ani nic w tym wymiarze, więc będę przedstawiał marki i swój stosunek do nich dowolnie).

Pojawia się w tym momencie podstawowe pytanie - a jak to pić? Samo? Z lodem? W kielonkach? A może zmieszać? Tylko z czym?

Chcę w niniejszej krótkiej publikacji przybliżyć odpowiedzi na główne pytania dot. zastosowania rumu. Jednocześnie zaznaczam, że nie mam patentu na wszelkie mądrości. To, że coś sugeruję, nie oznacza, że to jedyny, najlepszy sposób na używanie rumu. Jak komuś smakuje w połączeniu z wodą z ogórka kiszonego - jego wolny wybór.

niedziela, 28 kwietnia 2013

Jak ugryźć DOCHÓD PASYWNY...?








Dochód pasywny

Większość ludzi chciałoby zarabiać bardzo dużo pieniędzy. 


Jednocześnie niewiele osób wie, że są inne możliwości na zarobki poza pracą na etacie. Zatrudniają się u pracodawcy, sprzedając mu swój czas i swoje siły. Dla niektórych może to być dobre rozwiązanie, niektórzy całkiem nieźle w ten sposób zarabiają.

Niestety, dla większości osób praca na etacie nie jest dobrym rozwiązaniem. Pracują tak, ponieważ muszą z czegoś żyć, a do tej pory nikt nie wskazał im innych, alternatywnych możliwości.

       Taką możliwością jest właśnie dochód pasywny, czyli taki, który wymaga pracy tylko na początku. Po wykonaniu pracy przynosi ona ciągle zyski. Osoby, które stworzą, wykonają raz jakąś pracę, później otrzymują już tylko wynagrodzenie i to niezależnie od tego, czy dalej pracują, czy nie. W dochodzie pasywnym pracę wykonujesz raz, a zarabiasz cały czas.

Dochód pasywny ma wiele zalet. Są nimi niewątpliwie nienormowany czas pracy, brak ograniczenia zarobków, możliwość zarabiania nawet, gdy w danym momencie się nie pracuje.
W dochodzie pasywnym nie ma czegoś takiego jak godziny pracy. W każdej godzinie, minucie czy nawet sekundzie Twoja wcześniej wykonana praca przynosi zysk.


Zyski, które sobie wypracujesz jako dochód pasywny, możesz mieć niezależnie od swojego wieku i od przepracowanych lat. Możesz tego dokonać w każdej chwili. Dochód pasywny nie zniknie już nigdy.


- odsetki z lokaty w banku;
- zarabianie na www - wykonana zautomatyzowana płatna strona internetowa, gdzie dochodem będzie np. zarabianie na reklamach lub płatne pobieranie dokumentów elektronicznych lub dostęp do części strony za opłatą;
- dochody z wynajmu nieruchomości;
- dochody z praw autorskich i licencji, np. po stworzeniu programu komputerowego, nagraniu piosenki;
- dochody z marketingu sieciowego;
- dochody z programów partnerskich;
- dochody z akcji lub funduszy inwestycyjnych;
- renta, emerytura.

Przedrukowano z artelis.pl
Jakub Ruciński
 
 



czwartek, 25 kwietnia 2013

JUSTIN BIBER w MLM !!!





[ Strategia biznesowa Justina Biebera w MLM ]

Nie podchodzi mi muzyka tego chłopaka. Nie tylko mnie, wnioskując po ilości negatywnych głosów na YouTube. Lecz nie o gustach muzycznych dziś chciałem pogadać, ale o pieniądzach.

     Jak podaje internetowa odsłona magazynu Forbes, Bieber zarabia +/- 54 miliony dolarów rocznie. Sprzedał dotąd 12 milionów płyt. Jego profil na Twitterze śledzi przeszło 24 miliony ludzi. Ballada „Baby” na YouTubie przekroczyła rekordową liczbę 755 milionów odsłon.

     Sekret tego sukcesu? Pomimo, iż jego twórczość jest oceniana wyjątkowo nisko?

    Wspomniany magazyn Forbes opublikował nie tak dawno artykuł o kulisach biznesowej strony Justina. Redaktorzy wyjaśniają, że zdobytą fortunę ze sprzedaży płyt i koncertów, Bieber inwestuje we wchodzące na rynek firmy z branży IT i nie tylko. Co ciekawe, swą edukację stricte biznesową rozpoczął trzy lata temu, gdy po raz pierwszy stanął na scenie.

    Jak podaje jego manager, obecnie posiada udziały w wielu firmach. Spotyka się raz w tygodniu z prawnikiem po to, by pogłębiać wiedzę na temat biznesu i świadomie wytyczyć ścieżkę swojej kariery.
 Mając 18 lat, zarabia mnóstwo pieniędzy sprzedając płyty, koncertując, a nawet wkraczając na rynek kosmetyków. Wydał świeży album i przymierza się do intensywnej trasy koncertowej, która uzupełni jego konto bankowe o jakieś 80 milionów dolarów.

    Aż samo ciśnie się na usta…

Cholibka, dlaczego nie może poczekać, aż trochę dorośnie?

    Cóż, właśnie to robi większość ludzi. Czekaaają. I czekają. I czekają. I to jest ich wielki błąd oraz przyczyna braku osiągnięć.

    Gdyby Bieber czekał z rozwojem swej muzycznej kariery zanim dobije do „przyzwoitego” wieku, dziś prawdopodobnie na jego koncie byłoby ledwie kilka tysięcy dolarów. Mało tego, gdyby rozwijał się linearnie, czyli poświęcając się wyłącznie muzyce, jego dorobek byłby wielokrotnie mniejszy. Nie jest tak, bo jednocześnie koncertuje, nagrywa piosenki, inwestuje w firmy, rozwija biznes wokół swej marki w kosmetyce, a lista ciągnie się dalej. Robi wiele rzeczy w jednym czasie.

wtorek, 23 kwietnia 2013

URODZIŁES SIĘ BOGATY...

URODZIŁEŚ SIĘ BOGATY !

 powszechnie uznawany jest za jednego z żyjących mistrzów i nauczycieli Prawa przyciągania. Występował w filmowym bestsellerze Sekret. Od ponad 40 lat zajmuje się potencjałem ludzkiego umysłu.

        Dzięki swoim książkom, seminariom, kursom i osobistemu szkoleniu odmienił życie wielu ludzi. Autor bestsellera Urodziłeś się bogaty, Bob Proctor stanowi bezpośrednie łącze pomiędzy współczesną teorią sukcesu a Prawem przyciągania, bazując na wiedzy Andrew Carnegiego - wielkiego finansisty i filantropa. 

Sekrety Carnegiego zainspirowały i natchnęły entuzjazmem Napoleona Hilla, którego książka "Myśli i bogać sie" zainspirowały cały gatunek pozycji traktujących o filozofii sukcesu. 

Firma Proctora, LifeSuccess Productions, ma siedzibę w Phoenix, w stanie Arizona skąd zarządza swoimi filiami na całym świecie.

Międzynarodowy bestseller Boba Proctora Urodziłeś się bogaty wiedzie cię przez wszystkie najważniejsze zasady, jakie powinieneś opanować, by móc odblokować przeogromne bogactwo potencjału, który w sobie masz.

Dowiesz się:
  • Czym są pieniądze i jak możesz ich przyciągnąć do siebie więcej.
  • Jak zostać współtwórcą swojego przeznaczenia.
  • Jaką role w osiągnięciu sukcesu pełni wiara.
  • Jak tworzyć w umyśle obrazy dobrobytu, które przekształca się we wspaniałe rezultaty życiowe.
  • Co może sprowadzić na ciebie wszelką życiową obfitość.
  • Co to jest Prawo przyciągania - dlaczego niektórzy nieustannie przyciągają negatywne rezultaty, natomiast inni - same dobre rzeczy.
  • Jak wykorzystać metodę Ostrza noża, które pomoże zostać ci mistrzem w swojej dziedzinie.
  • Co to jest Próżniowe prawo dobrobytu - dlaczego musisz "odpuścić" stare, by zrobić miejsce dla "nowego".

Bob Proctor robi to po raz kolejny, tym razem prowadząc cię krok po kroku do zdumiewającego odkrycia, że sukces to nie tylko sięganie po coś, czego jeszcze nie mamy, a bardziej porządkowanie tych elementów, które już w sobie mamy.

 

Lecz czy masz na tyle odwagi , aby sięgnąć po to....co się Tobie należy?

 




sobota, 20 kwietnia 2013

SZYBOWANIE Z SUKCESEM.

Oczyść niebo swojej podświadomości z niekorzystnych schematów, abyś miał przed sobą wolną od przeszkód trasę gotową do lotu tam, gdzie chcesz.

 Człowiek jest jak żaba - rodzi się i umiera.

A może jednak czymś się różnisz od żaby?

Na przykład tym, że możesz świadomie kierować swoim życiem, podejmować decyzje, realizować cele, marzyć, kochać. Po prostu żyć. A kiedy coś Ci nie wychodzi - spróbować jeszcze raz i jeszcze raz.

  Kiedy zauważysz, że coś Ci nie wychodzi, możesz to zmienić, pod warunkiem jednak, że uwierzysz ,że zmiana jest możliwa i że podejmiesz działania, wytrwale i rozsądnie, do momentu, aż ci się uda.

Schemat niedowartościowania — nie nadaję się do tego…

Człowiek, którego poczucie wartości jest w normie, może być sam, lecz nie czuje się samotny, jest mu dobrze samemu ze sobą. Wie, czego chce, cieszy się własnym światem, ma pasje, ma zainteresowania, wokół których kręci się jego życie.

Cieszy się niemal wszystkim: pogodą, szumem wiatru, zapachem kwiatów, ciepłem słońca, radością innych ludzi. Ma dobrze rozbudowaną empatię, dlatego doskonale współodczuwa nastroje innych i potrafi współczuć, pocieszać albo współdzielić pozytywne stany emocjonalne.

Co może być powodem niedowartościowania?

Jednak jeśli byłeś odrzucany w dzieciństwie, kiedy mówiono ci, że nie dasz rady, nie jesteś wystarczająco dobry, bo brat czy siostra zrobią to lepiej, kiedy opowiadano ci, że nie jesteś wystarczająco silny, inteligentny, bystry czy atrakcyjny, kiedy cię nie chwalono, nie mówiąc już o epitetach typu „głupi” czy „leniwy”, to brak poczucia własnej wartości gotowy.

Schemat ten powstaje również pod obstrzałem ciągłej krytyki i porównań do „lepszych” rówieśników lub w domu rodzica-dyktatora, który wie wszystko najlepiej. Gdy wszystkie decyzje były podejmowane przez osobę dyktatora, która dominowała i nie pozwalała na samodzielne decyzje partnerowi i dziecku, to w ten sposób odbierała możliwość rozwoju wartości w małym człowieku.

Powstała tym samym karykatura ludzka, gdyż podobnie jak zaniedbana, niepodlewana roślina usycha, tak człowiek niekarmiony pochwałami i akceptacją marnieje i przestaje wzrastać.

Do czego to wszystko prowadzi?

Niedowartościowany człowiek popada często w skrajności: od chwalenia siebie ponad miarę, by zatuszować swoje niedociągnięcia, czyli tworzy coś w rodzaju zasłony dymnej, po przesadną skromność i przekonanie, że nic nie jest wart.
      Niskie poczucie własnej wartości w rezultacie prowadzi do stagnacji, niemożności przeprowadzenia zmian, frustracji i niemocy. W skrajnych przypadkach człowiek o takim charakterze może zupełnie stracić kontakt z otoczeniem, wpaść w depresję i wyjść poza nawias społeczeństwa.

Dlaczego jednak idziemy do przodu?

Każda jednostka ma te same zasoby, swoją własną głowę, i to od ciebie zależy, jak ten cenny zasób wykorzystasz. Jeśli zatem przyjdzie ci znów myśl, że nie dasz rady, to wyłap
to wejście w schemat i zmień tę niekonstruktywną myśl na taką: „Dam radę i będę silny, konsekwentny”. Za każdym razem, kiedy mi się nie uda, otrzymam lekcję, czegoś się nauczę. Zmienię działanie i będę coś robić aż do skutku. Gdy uda ci się wprowadzić taki tok myślenia do twojej podświadomości i zaczniesz to robić z automatu, gwarantuję,
że przyjdzie również wiara w siebie. Potężna wiara w siebie.


A o to przecież chodzi!!!
 

 




czwartek, 18 kwietnia 2013

Jak zwycieżyć na ROZMOWIE KWALIFIKACYJNEJ.




ZWYCIĘSKA ROZMOWA KWALIFIKACYJNA!!!

Mówią, że jak chcesz zdobyć pracę, to liczą się kontakty. Tylko czy rzeczywiście brak kontaktów to jedyny powód porażek na rozmowie kwalifikacyjnej?

Otóż wyniki badań i ankiet wyraźnie pokazują, że nie:

Na przykład, czy wiesz, jaki rodzaj stroju powoduje, że rekruter odbiera cię jako nieudacznika?
Albo czy wiesz, czego absolutni nie robić z nogami, aby nie pogrążać rozmowy kwalifikacyjnej?

Bingo. Kontakty to nie problem. To niewinne, choć w praktyce miażdżące błędy w rozmowie z rekruterem, które skreślają szanse na zatrudnienie.

A oto prawdopodobnie największy błąd ze wszystkich: brak wiedzy o tym, jak pozycjonować się jako KANDYDAT NUMER JEDEN pośród wszystkich, którzy aplikują na wolne stanowisko.

W czym tkwi problem: rywalizacja o prace umysłowe wzrosła tak gwałtownie, że nawet pojedyncze ogłoszenie z ofertą pracy na pomocniczym stanowisku w lokalnej gazecie czy Internecie może być zawalone aplikacjami od 450 chętnych. To prawie dwa worki wypchane CV-kami — z pojedynczego ogłoszenia

Jak u licha mógłbyś się przebić przez taki tłum chętnych? Jak ktokolwiek mógłby?

Oto kluczowe pytanie, na które odpowiedź znajdziesz w elektronicznej książce" ZWYCIĘSKA ROZMOWA KWALIFIKACYJNA. "

E-książka prywatnie wydana dla wąskiej grupy odbiorców, nie dostępna w żadnych księgarniach. Głównie bazuje na szeroko zakrojonych wywiadach z kadrami kierowniczymi … rekruterami … pośrednikami w poszukiwaniu nowej pracy dla zwalnianych pracowników … oraz innych specjalistów na temat tego, jak dostać lukratywną pracę — w dzisiejszym trudnym runku pracy umysłowej.

O czym rekruterzy nie chcą, żebyś wiedział:

       Trik wykorzystywany przez światowej klasy rekruterów, którego cel jest jeden: zaskoczyć i rozbroić nawet najbardziej przygotowanych kandydatów. Rekruterzy mają głowę na karku: wiedzą, że zależy ci na tej pracy. No więc jest logiczne, że się przygotowałeś — wiesz, jak poprawnie odpowiadać na większość pytań … wiesz, co powiedzieć o swoim doświadczeniu … kwalifikacjach … i tak dalej.

 

       Skoro tak, wyćwiczone zachowania, odpowiedzi i reakcje nie pozwalają wiarygodnie ocenić cię jako kandydata. Rekruterzy się więc wycwanili. Opracowali ten dziwny trik, który cichaczem odkrywa nagą prawdę o delikwencie. Jak go wychwycić? I nie dać się złapać w zmyślnie przygotowaną pułapkę? 

 

Dodatkowo publikacja przedstawia proste metody na to, w jaki sposób sprawić, by zdenerwowanie, trema i napięcie działały na twoją korzyść … co robić, by głos się nie łamał … w jaki sposób zaimponować kadrze swoimi osiągnięciami tak, by nie wypaść jak ktoś zadufany w sobie … trzy cechy, które osoby przeprowadzające interview docenią najbardziej …

 

  W jaki sposób wykrywają oni kłamstwa lub nawet drobne naciągane prawdy … oraz jedną z najskuteczniejszych strategii osiągania spokoju i swobody podczas odpowiadania na pytania, mówienia o sobie, swoich pasjach, zainteresowaniach, a nawet niedociągnięcia — w sposób, który nie wpływa negatywnie na decyzję kadry.


Lecz to nie wszystko: odkryjesz, jak sprawić, aby nieznajomi z firmy opowiedzieli się pozytywnie za twoją osobą … najskuteczniejszy sposób na zbudowanie ciepłej relacji z rekrutującym … i jak unikać licznych, z pozoru mało znaczących pułapek, które często stanowią przeszkodę na drodze do zatrudnienia..


publikacja przedstawia proste metody na to, w jaki sposób sprawić, by zdenerwowanie, trema i napięcie działały na twoją korzyść … co robić, by głos się nie łamał … w jaki sposób zaimponować kadrze swoimi osiągnięciami tak, by nie wypaść jak ktoś zadufany w sobie … trzy cechy, które osoby przeprowadzające interview docenią najbardziej  .




 

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Jak zarabiać pieniądze w sieci 

 

W czasach słabszej gospodarki oraz ogólnego kryzysu coraz więcej osób poszukuje dodatkowych źródeł dochodu. Oczywiście nie jest to nic dziwnego ponieważ jest coraz mniej pewnych miejsc pracy, nawet od zawsze wychwalane posady państwowe przechodzą różnego rodzaju zmiany. 

    Faktem jest już także to że emerytury będą bardzo mizerne albo nie będzie ich wcale... Powiedzmy sobie szczerze, aby w obecnych czasach móc po prostu żyć, potrzebujemy dodatkowych dochodów które wypracujemy sobie sami. Jaka jest więc odpowiedź na odwieczne pytanie jak zarabiać pieniądze? Jak budować stabilne, dodatkowe dochody w tak niepewnych czasach jak obecne?

  Według mnie ale też setek tysięcy innych osób siła tkwi w internetowych społecznościach. Ogromny sukces portalów społecznościowych typu facebook, nasza-klasa czy też twitter nie jest tu przypadkiem. Dzięki globalnemu dostępowi do internetu coraz więcej osób szuka właśnie tutaj dodatkowych źródeł dochodu, no bo przecież statystyki mówią wprost: spędzamy w sieci coraz więcej czasu.

 Skoro i tak siedzimy w internecie to czemu nie szukać tutaj dodatkowych źródeł dochodu. Z pomocą przychodzi nam marketing sieciowy, potocznie zwany też MLM, jest to biznes robiony w grupie, bez wielkich inwestycji a co najważniejsze jest oparty na prostej zasadzie: kupuj dla siebie, polecaj innym. 

Dzięki takiemu prostemu modelowi biznesu nie musimy robić nic więcej jak po prostu wybrać firmę której produkty i tak używamy na co dzień i ich używać, przykład: zamienić kosmetyki z biedronki na kosmetyki oferowane przez firmę MLM.
   Korzyści są obustronne ponieważ firma ma stałego klienta natomiast klient ma szansę stworzyć swój pasywny dochód za pomocą internetu. Grunt to otworzyć swój umysł na twórcze myślenie i wyjść ze swojej strefy komfortu, bo jak to mówią "samo nic się nie zrobi".

Uważam że marketing sieciowy jest w tej chwili jedną z najlepszych możliwości na
zarabianie w sieci a ponieważ w naszym kraju prędzej czy później nowości zza oceanu staja się popularne, to samo czeka marketing sieciowy ponieważ w USA w takich systemach zarabiają już setki tysięcy ludzi. 

    W Polsce świadomość potęgi tego biznesu póki co jest mała, jednak uważam że w ciągu najbliższych kilku lat to się zmieni, pytanie czy będziesz wtedy na fali czy pod? Każdy z nas musi zadać sobie pytanie czy jest w stanie poświęcić kilka lat [zazwyczaj 2-5 lat] na to aby mieć swój stabilny dochodowy biznes? 

Czy może do końca życia chcemy być zdani na łaskę instytucji państwowych? 
Wybór jest prosty i co najważniejsze wybór należy do nas.
-- 
 





niedziela, 14 kwietnia 2013

Techniki sprzedaży a wywieranie wpływu.











[Techniki sprzedaży a wywieranie wpływu – słów kilka]

 

Techniki sprzedaży cieszą się coraz większym zainteresowaniem w środowisku sprzedawców. Ich poznanie i codzienne ćwiczenia w pracy mogę przełożyć się na wzrost Twoich zarobków nawet o sto i więcej procent! Czy można dodatkowo posiłkować się innymi sposobami? Tak, byle działać etycznie.

Poniżej zamieszczam  tylko najpopularniejsze techniki wywierania wpływu i sprzedaży.
Mam jednak nadzieję, że ta wiedza w pigułce przyda się w Twoim codziennym życiu i pracy drogi  czytelniku.

1.    Społeczny dowód słuszności.

   Ta technika zakłada, że ludzie uważają za słuszne i racjonalne dokładnie to, co inni ludzie. Podczas swojej prezentacji czy sprzedaży produktu, przytaczaj opinie zadowolonych klientów np. „ten produkt zakupiło u nas już ponad 100 osób i były bardzo zadowolone.” Warto też powołać się na rekomendacje. Ta technika wywołuje w naszym umyśle wrażenie ,że skoro X osób (np. możesz powiedzieć: „aż 80% naszych najlepszych klientów wybrało ten model telewizora”) zakupiło jakiś produkt to jest on z pewnością dobry i już „sprawdzony”. Skoro inni są zadowoleni to ja też będę – przecież wszyscy jesteśmy podobni i mamy (w tym względzie) podobne potrzeby.

2.    Zasada autorytetu.

Zazwyczaj ulegamy sugestiom osób, które uważamy za autorytet w jakiejś dziedzinie. Co jednak najważniejsze, dajemy się łatwo zwieść osobom, które posiadają tylko zewnętrzne atrybuty wysokiej pozycji społecznej. Dla przykładu idąc do lekarza uważamy go za specjalistę i autorytet w dziedzinie medycyny. Jeśli jednak pierwsza lepsza osoba (w tymże gabinecie)  założyłaby fartuch lekarski i trzymała w ręce stetoskop, miałaby na nas taki sam wpływ jak prawdziwy lekarz. Zewnętrzny „obraz” autorytetu jest zgodny z tym jak go faktycznie postrzegamy, zatem jesteśmy bardzo podatni na sugestie takiej osoby.

sobota, 13 kwietnia 2013

ZNIECHĘĆ LUB ZABIJ...

Zniechęcanie przez zabijanie...

Brzmi strasznie,prawda.
Spokojnie , na szczęście nikt nie musi zginąć.

Czy wiecie, że jest nowy sposób na walkę z uzależnieniem od brutalnych gier komputerowych...?
 Okazuje się, że tak.,
Zamiast blokować dostęp do komputera, odcinania internetu czy też terapii odwykowej u psychoanalityka, wystarczy wynająć profesjonalnego WIRTUALNEGO zabójcę.

   Jego zadaniem jest notoryczne zabijanie awatara gracza za każdym razem gdy on zaloguje się w sieci i rozpocznie grę

Na taki pomysł wpadł pewien chińczyk , zirytowany faktem, że jego 22 letni syn, zamiast szukać pracy, spędza całe dnie na grach komputerowych.

Chłopak i tam miał szczęście. :)

W Chinach rodzice leczą dzieci od uzależnienia od gier, wysyłając je na obozy prowadzone przez żołnierzy Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej.

A WY jak załatwiacie tę kwestię ze swoimi dziećmi...?